Czym jest Reiki?
Po raz pierwszy to pytanie postawiłam sobie 8 lat temu. Od tego czasu poznawałam jej tajniki, przechodziłam kolejne stopnie wtajemniczenia aż do mistrza ,nauczyciela. Korzystałam z wiedzy znakomitych nauczycieli, a mimo to Reiki kryje przede mną nadal wiele tajemnic. Moja fascynacja trwa. Przekazuję ją moim uczniom. Jestem szczęśliwa, że oni również odczuwają dobrodziejstwo płynące z energii, która otwiera serce, oczyszcza umysł, uzdrawia ciało.
Nazwa Reiki - składa się z dwóch członów Rei -ki.
Rei - oznacza uniwersalną energię, boską siłę, która wszystko ożywia, źródło miłości.
Ki (chińskie chi) - to energia indywidualna. Każdy z nas ma niepowtarzalną własną Ki. Ma ją zwierzątko, roślinka, minerał. Swoje Ki ma ziemia, słońce, księżyc. Zestawiając te dwa człony Rei - ki już wiemy, że jest to energia miłości łącząca każdego z nas z energią uniwersalną.
Samo Reiki znane jest od ponad 3. tys. lat, a jego początków należy szukać w tradycjach tybetańskich. Była to sztuka uzdrawiania, rozwoju duchowego, przekazywana nielicznym. Dopiero dr Usui pod koniec XIX wieku odtajnił jej uniwersalne wartości,przez wiele lat wędrował po świecie szukając prostej metody uzdrawiania siebie i innych. Nie był człowiekiem nawiedzonym, lecz konsekwentnie szukającym. Wiedzę o Reiki znalazł w Sutrach tybetańskich. Poznał znaki, symbole. Brakowało mu jednak wtajemniczenia do posługiwania się poznaną wiedzą.
Dopiero 21 dniowa medytacja połączona z postem na św. Górze Kuriyama nieopodal Kyoto otworzyła w nim moc poznania, zrozumienia istoty Reiki. Od tego momentu dr Usui upowszechniał metodę, poprzez którą można skutecznie pomagać sobie i innym. Jako pierwszy mistrz Reiki ustanowił jej duchowe zasady. Swoją wiedzę i wtajemniczenie przekazał 16 mistrzom, a jednego z nich - Chujiro Hajashi - wyznaczył odpowiedzialnym za utrzymanie tradycji przekazu Reiki. On to założył w Tokio klinikę Reiki. Jego uczennicą była m.in. Hawayo Takata, która na jego prośbę kontynuowała dzieło mistrza. Hawayo Takata wtajemniczyła 21 mistrzów. Oni to rozpowszechnili Reiki w Kanadzie i USA, a stamtąd Reiki przywędrowała do Europy. Następczynią Hawayo Takata została jej wnuczka Phyllis Lei Furumoto, która do chwili obecnej sprawuje pieczę nad Reiki.
Obecnie metoda znana jest na wszystkich kontynentach. Posługują się nią tysiące ludzi. Wśród nas są profesorowie, lekarze, naukowcy, przedstawiciele różnych zawodów.
Dlaczego Reiki?
Przywołaj na chwilę swoją pamięć. Ile razy zdarzyło Ci się nałożyć dłonie na bolącą głowę, napięty brzuch, stłuczone kolano? Wielekroć próbując pomóc bliskim, chwytałeś ich dłoń. Kładłeś ręce na obolałe miejsce. Ten naturalny odruch, to nic innego jak chęć pomocy. Twoje dłonie miały przynieść ukojenie. Tak jest właśnie w Reiki. Tyle tylko, że my, którzy otrzymaliśmy inicjację Reiki, czynimy to o wiele skuteczniej. Nasza moc działania jest większa, bo znany jest nam sposób korzystania z dobrodziejstw Uniwersalnej Energii Życia.
Metoda jest niezwykle prosta: nakładamy dłonie na swoje ciało lub na drugą osobę i pozwalamy płynąć uzdrawiającej Mocy Energii Reiki. Rezultaty zaskakują największych niedowiarków. Reiki jest bezwyznaniowa. Wiara człowieka to jego prywatna sprawa i Reiki w nią nie ingeruje. Dlatego też metodą tą posługują się ludzie różnych kultur i wyznań na całym świecie. Reiki ma dwa wymiary: fizyczny i duchowy. Obydwa się uzupełniają. Ten fizyczny pomaga w: usunięciu bólu, blokad energetycznych, złego samopoczucia, tworzeniu zabezpieczeń. Dzięki niemu oczyszczamy mieszkanie, wzmacniamy zioła, lekarstwa itd.
Duchowy wymiar przejawia się w pracy nad własną osobą, swoim wnętrzem, umysłem, sercem. Istotą Reiki jest to, że dając sobie miłość dochodzimy do wewnętrznej i zewnętrznej harmonii, czujemy się szczęśliwi.
Inicjacje Reiki
Inicjacje, to droga na skróty. Dawniej wiedza nie była dostępna dla wszystkich. Tylko nieliczni wybrani mogli ją posiąść. We wszystkich kulturach istniały i nadal istnieją inicjacje, czyli skrócenie drogi do wiedzy gromadzonej przez stulecia. Nic zatem dziwnego, że była chroniona, otaczana tajemnicą, dobrze strzeżona. Przykładem tego jest historia Reiki.
Dzięki Dr Usui studiującemu tybetańskie Sutry ponownie mamy dostęp do tej wiedzy. Ona także wymaga wtajemniczenia, czyli inicjacji. Otrzymujemy ją od mistrzów Reiki.
Na czym ona polega? Najogólniej mówiąc, na prastarej metodzie otwierającej czakramy na odbiór uniwersalnej energii życia.
Zacznijmy od pierwszego stopnia wtajemniczenia. Wybrałeś nauczyciela. Czym się kierowałeś? Najczęściej decyduje o tym Intuicja. A może podświadomie dokonałeś wyboru, bo jesteś przekonany, że Twój mistrz ma Ci wiele do powiedzenia? W tym przypadku będzie to wiedza połączona z inicjacją. Mistrz dostraja Twoje czakry na odbiór Uniwersalnej Energii. I wówczas staje się rzecz bardzo ważna, otrzymujesz dar na całe życie. Od tej pory w każdej chwili, kiedykolwiek będziesz mieć na to ochotę i zajdzie taka potrzeba, możesz pobierać energię Reiki i korzystać z niej dla dobra swojego, i innych. Kolejne inicjacje pomagają Ci rozszerzyć możliwości posługiwania się uzdrawiającą energią w różnych sytuacjach życiowych. Sprawiają, że płynąca przez Ciebie Reiki ma coraz silniejsze uzdrawiające oddziaływanie na Twoje otoczenie.
Pięć duchowych zasad Rieiki
Oto pięć duchowych zasad dr Usui, które powstały, abyśmy mogli poznać, zrozumieć siebie i skutecznie pomagać innym.
Pierwsza z nich brzmi: Właśnie dzisiaj bądź wdzięczny za to, co masz.
Zrób teraz jeden, drugi, trzeci głęboki oddech. Zatrzymaj się w gonitwie swoich myśli, uświadom sobie, że jesteś tu, teraz i spójrz w siebie. Wdzięczność to wspaniałe wielkie słowo. Bądź Wdzięczny. Proszę, uświadom sobie, ilu jest ludzi w Twoim życiu, którym możesz być wdzięczny? Ile było i jest sytuacji, możliwości pomagających Ci w Twoich dążeniach? Jeżeli masz problemy ze znalezieniem w sobie uczucia wdzięczności, proponuję ćwiczenie: Każdego ranka przyjmij pozycję ugruntowującą. Rozstaw stopy na szerokość ramion, lekko ugnij kolana, ręce unieś do góry, dłonie skieruj do nieba. Powiedz z ufnością: "Wierzę, że dzisiejszy dzień jest dla mnie najlepszy, najwspanialszy i najkorzystniejszy. Dziękuję Bogu za opiekę i wsparcie."
Natomiast wieczorem, tuż przed snem, pomyśl o ludziach, zdarzeniach, za które możesz być wdzięczny. Co wówczas odczuwasz? Co było ważne i przyjemne? Jeżeli po pewnym czasie zauważysz, że ćwiczenie wykonujesz bez wysiłku i z radością, pogratuluj sobie. Przykre sytuacje traktuj wyrozumiale. Spokojnie przeanalizuj je i znajdź przyczynę. Jest to pewnie kolejna lekcja dla Ciebie. Wyciągnij więc właściwe wnioski.
Unikaj krytyki i dezaprobaty wobec siebie. Każdy ma prawo się pomylić. Proponuję afirmację, którą często stosuję: KOCHAM SIEBIE, AKCEPTUJĘ SIEBIE TAKIM(TAKĄ), JAKI(JAKĄ) JESTEM. Skorzystaj z niej, jeśli Ci się podoba. Dzięki wdzięczności chętnie otwieramy serca, harmonizujemy się z naszym wnętrzem, Bogiem, ludźmi i naturą. Odczuwając radość, wdzięczność i zadowolenie zasilamy i wzmacniamy nasz organizm. Dostarczamy mu potężnej dawki energii, która podnosi naszą witalność. Pomyśl, jak wspaniale jest obcować z ludźmi, którzy umieją się cieszyć życiem!
Druga zasada brzmi: Właśnie dzisiaj nie martw się.
Co to znaczy "martwić się"? To znaczy żyć lękiem przed przyszłością lub czynić sobie wyrzuty z powodu przeszłości.
Ćwiczenie: Uświadom sobie, że wszystkie zdarzenia, które pojawiły się i pojawiają w Twoim życiu, mają Cię czegoś nauczyć. To nie jest przypadek. Sam przyczyniłeś się do ich zaistnienia. To, co Cię otacza, jest dokładnym odzwierciedleniem Twojego wnętrza, nieświadomych przekonań. Co Cię najbardziej denerwuje, z czym masz największe kłopoty, z czym nie możesz sobie poradzić? Te pytania wymagają szczegółowej odpowiedzi.
Nasz umysł balansuje między tym, co będzie, a tym, co było. Myśl ma siłę sprawczą. Wykorzystaj ten dar dla swojego dobra. Tak naprawdę jesteś tu, teraz i ta chwila powinna być dla Ciebie najważniejsza. Ciesz się nią i korzystaj z niej. Zastanów się więc, jakie masz cele i marzenia. Zasiej swoje ziarenko, dodaj mu energii Reiki. Pielęgnuj je przez wizualizację, wiarę i cierpliwość. Zobacz siebie w pozytywnym obrazie: jesteś zdrowy, uśmiechnięty, pewny i zadowolony, żyjesz wśród kochających ludzi, czujesz miłość, ich akceptację, masz wszystkiego pod dostatkiem. Swoje pozytywne wyobrażenia zasilaj energią Reiki. Działa ona na wszystkich poziomach Twojej istoty i może być nieocenionym sprzymierzeńcem dając moc sprawczą marzeniom. Pamiętaj, jesteś wolny, masz wolną wolę, sam decydujesz.
Strzeż tego dnia On bowiem jest życiem i istotą życia. W krótkim trwaniu przejawia się Cała rzeczywistość i prawdy egzystencji. Radość rozwoju, Wspaniałość działania, Chwała mocy. Dzień wczorajszy jest tylko wspomnieniem, A jutrzejszy - tworem wyobraźni. Dobrze żyjąc dziś, Tworzysz wczorajsze szczęśliwe wspomnienia. A każdy dzień następny staje się wizją spełnionej nadziei. Strzeż więc tego dnia. - KALIDASA, cytat z "JOGA DLA CIAŁA i UMYSŁU"
Trzecia zasada: Właśnie dziś przestań się złościć.
Emocje towarzyszą nam od wczesnego dzieciństwa. Złość i gniew wyrażaliśmy od małego, niemal w każdej sytuacji, w której nie byliśmy zadowoleni. Było to naturalne i spontaniczne. Takie zachowanie zazwyczaj nie podobało się naszym rodzicom. Nieraz byliśmy za to karani. Największym pragnieniem dziecka jest miłość i akceptacja rodziców, opiekunów. Zrezygnowaliśmy więc ze spontanicznych impulsów. Powoli zaczynaliśmy kontrolować nasze zachowania, tłumić emocje, bo według starszych były one negatywne i nie pasowały do grzecznego dziecka. Bunt i gniew chowaliśmy głęboko, coraz głębiej, aż nabrał on kolosalnych rozmiarów. Wcześniej czy później eksplozja była nieunikniona, a po niej pozostawało poczucie winy. I tak koło się zamyka. Czy tak było w Twoim przypadku?
Zadajmy następne pytania: Kiedy reagujesz złością i gniewem? Czy zdarzyło Ci się odczuwać gniew bez krzywdzenia siebie i innych? Bywa, że denerwuje nas drobiazg. Nasz gniew nieoczekiwanie przemienia się w furię. Skąd się ona bierze? Z przeszłości, z odkładających się przez lata emocji. Wystarczy mały kamyk, aby posypała się lawina. Są to emocje, które wypalają wewnętrznie i zabierają spokój. Czy chcesz, żeby tak było dalej? Jak długo będziesz nosić urazy?
Możesz wykrzyczeć swoją złość. Najlepiej w odosobnieniu. Napisać list, umieścić w nim swoje żale i pretensje, następnie go spalić. A może warto sprawić sobie worek bokserski i "wyboksować" swoje złości? Pomaga też szczera rozmowa z zaprzyjaźnioną osobą. Te sposoby mogą wyraźnie poprawić samopoczucie, odkryć pokłady gniewu skrzętnie ukrywane. Musimy odkryć gniew, by zrozumieć jego przyczynę, tylko po to, aby ją móc wybaczyć i dać sercu ukojenie. Reikowcy mają ułatwione zadanie. Znają sposoby na pracę z emocjami, zalegającymi od lat. Potrafią je uzdrowić.
Czwarta zasada: Właśnie dziś pracuj uczciwie.
Praca jest darem. Dzięki niej rozwijamy się, wzbogacamy nasze wnętrze, odkrywamy nowe możliwości twórcze. Pomagamy innym i sobie, żyjąc coraz dostatniej.
Praca ściśle wiąże się z wynagrodzeniem. A ono, naszym zdaniem, zawsze mogłoby być większe. Zazdrościmy ludziom żyjącym w dobrobycie. Zastanawiamy się, jak do tego doszli. Nie mogąc znaleźć wytłumaczenia zaczynamy się nad sobą użalać, odczuwać zazdrość. Ale to nie rozwiąże naszych problemów. Dobrze byłoby zdobyć się na obiektywizm, przeanalizować swój stosunek do pieniądza. Czy ciągle skupiasz się na jego braku i pogoni za nim?
A jak Twoi rodzice radzili sobie z finansami? Czy zauważasz podobieństwo?
Zastanów się teraz nad sobą. Jakimi talentami zostałeś obdarzony? Co byś robił najchętniej z oddaniem i zadowoleniem? Każdy człowiek ma jakiś dar. Czy odkryłeś już swój? Jeśli nie, to pomyśl, jakie pokłady możliwości i talenty masz w sobie?
Zainwestuj w siebie i swoją przyszłość. Zapewniam Cię, że trud się opłaci. Przekroczenie progu niemożliwości, ograniczeń sprawi Ci sporą satysfakcję, pozwoli uwierzyć w siebie i swoje możliwości. Podpowiem Ci sprawdzony sposób na poprawę jakości swojego życia. Każdego dnia rano stań twarzą na wschód, rozłóż ręce na boki i głośno, zdecydowanie powiedz: jestem gotowy i otwarty, aby teraz i zawsze otrzymywać wszystko, co dla mnie najlepsze i najkorzystniejsze. Jestem gotowy i otwarty na przyjmowanie obfitości pieniędzy i wszelkich błogosławieństw.
Piąta zasada: Właśnie dzisiaj kochaj i szanuj wszystkie stworzenia.
Co to znaczy kochać siebie? Po dłuższym namyśle stwierdzimy, że odpowiedź nie jest łatwa. W książce pt.: "Zasługuję na miłość". Sondra Ray podpowiada: Kochać siebie to chwalić, akceptować, sprawiać sobie przyjemność, kochać swoje ciało, dostrzegać własną doskonałość, otaczać się przyjaciółmi, wybaczać sobie, rozwijać twórcze impulsy. To tylko niektóre elementy miłości. Bo prawdą jest, że: "Musisz poczuć, że kochasz i szanujesz siebie, zanim będziesz mógł poczuć, że kocha i szanuje Cię ktoś inny". Nie można dzielić się tym, czego nie posiadasz. Chcąc obdarzyć kogoś miłością, trzeba ją mieć.
W odkrywaniu miłości pomaga Reiki. Nakładając ręce na swoje ciało przekazujesz mu uniwersalną energię, dzięki której wzmacniasz organizm, pozbywasz się blokad, chorób. To samo możesz dać bliźniemu. To jest Twój wyraz miłości. Brak nam wzorów okazywania szacunku do siebie i innych. Obserwujemy wzrost agresji i nietolerancji. Niełatwo żyje się w takim społeczeństwie. Potrzeba mu miłości. Reiki uczy nas jej dawania. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga